eskaubei
komentarze
Wpis który komentujesz:

Dzisiejszy dzień rozpoczął się nader ciekawie. Mało co nie zaspałem na zajęcia, a kiedy już uwijałem sie żeby zdążyć odwiedziła mnie pani poborca z urzędu skarbowego ;,0) Tydzień temu byłem u niej nie o tej godzinie co trzeba bo inaczej nie pozwalał plan zajęć na uczelni i nie zastałem jej niestety. Do końca tygodnia nie miałem kiedy z rana pojechać tam jeszcze raz. Pani była bardzo uprzejma i aż miałem wyrzuty że musiała się fatygować ale było pare niezłych dialogów:
- ma pan samochód?
- tak, fiata 126 p rocznik 1985
- a jeździ to?
- pewnie że jeździ ;,0) albo,
- gdzie pan studiuje?
- na Uniwersytecie Rzeszowskim
- to on jeszcze istnieje?
- jak jeszcze jak dopiero co powstał. ;,0)
Jutro musze śmignąć uregulować płatność i będzie z głowy.

Wczoraj dopijaliśmy pozostałości z imprezy ;,0) Ogólnie dzień zmuły i wieczorna szydera. Dzisiaj pogoda nastrajająca fatalnie do rzeczywistości. Krótka przerwa w zajęciach i zaraz na kolejne 3 godziny ćwiczeń. Bogdan 600.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
Qsz | 2004.02.23 19:57:11
hehe "jeździ to ?"

magdalenka | 2004.02.23 19:28:35

precz z 'milutkimi' paniami ze skarbowego ;P