Wpis który komentujesz: | Jakis szalony dzien ... ogolnie wkurwienie od rana i tak juz zostalo do teraz ... W stu procentach nie wiem skad takie cos ... w wiekszosci mysle, ze to przez ta pierdolona zime ... Chwilowy relaks przy naprawde zajebistym filmie " Brown Shugar " ... Podziekowania za niego naleza sie osobie o takim nicku jak tylul filmu ... thank you ;] Film sprawia, ze robi sie az cieplej w sercu ... i nie dlatego, ze mamy tam historie panny i faceta ... Dlatego, ze budzi Twoja milosc do Hip Hop'u kiedy ogladasz ten film ... Pytanie : "Kiedy zakochales sie w Hip Hopie" ... shit, trafne i dobre ... Ta milosc zawsze drzemie gdzies tam ... czasami przez zwykle dni sie zapomina o takich rzeczach ... Niestety, nie pamietam kiedy dokladnie nastapila u mnie milosc do HH ... ale to tak jak z ta do kobiety ... byla poprostu i nigdy nie mialem w glowie zadnej konkretnej chwili ... Nie bylo mi dane zyc blisko dojrzewania kultury ... nie lepilem babek w piaskownicy z Pete Rock'iem ... Jednak ... no cos tego gowniarza ... bo niby kogo innego tyle lat temu ... cos go ciagnelo do tego co widzial na kardzionej satelicie u wujka ... na MTV ... Zaczelo sie ... trwa ... i nie skonczy ... gdyby nie wiem co ... Czy mozna kochac muzyke ? ... Jasne, ze tak ... zycie bez niej byloby suchym gownem ... To moze i inna milosc ... ale chyba u wiekszosci ludzi ma duze znaczenie w zyciu ... That's my word ... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
szukajac_siebie | 2004.02.25 16:39:32 Przezajebisty film :) brown_sugar | 2004.02.24 22:44:43 Hip Hop to jakaś energia, która wspomaga nasz organizm:) eskaubei | 2004.02.24 21:15:20 pożyczysz mie ten film ;) |