nie_zapomnij
komentarze
Wpis który komentujesz:



...nie rozmawiam z Nim od rana...to kilka godzin...a ja juz tak bardzo tesknie.....najgorsze jest to ze ta tesknota bedzie nasilac sie z kazda minuta.....szczerze mowiac to chce z Nim rozmawiac...ale chyba nie moge....to za bardzo boli...
braQje mi Go....zajebiscie mi Go braQje!!!!
ehhh jak ja mam dalej zyc....?
doskonale wiem ze nie wy3mam bez Niego...bez rozmow z Nim....
;(((((



Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)