Wpis który komentujesz: | ...jesli On wyjedzie to..wole nawet nie myslec o tym co bedzie..... nie chce zeby jechal..mimo ze nie rozmawiamy... ...tak bardzo chce zeby tu zostal.... ..szczerze mowiac jeszcze gdzies gleboko w moim serduszku kryje sie malenka nadzieja.. ze moze i do mnie los sie usmiechnie... ....ze to co zle zostanie przebaczone... a dawne..piekne czasy powroca... chcialabym..bardzo... ...prosze Cie...ZOSTAN tu.. swoje nadzieje i marzenia wiaze tylko z Toba... :( |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
brown_sugar | 2004.02.29 21:53:09 chcialabym zeby w ogole przyjechał nie_zapomnij | 2004.02.29 17:08:37 jeszcze cos..... mowilam Ci caly czas ze jesli dalej bedziesz z nia rozmawial to ja nie bede rozmawiala z Toba.... wiec wybrales.....teraz mozesz sobie z nia rozmawiac do woli.....i ja juz nie moge robic Ci jazd z tego powodu... wiec teraz nie obwiniaj mnie za to...i nie miej pretensji...bo Ty w duzym stopniu przyczyniles sie do tego zeby zakonczyc to co bylo miedzy nami przez 2 lata...... tak wybrales.....przykro mi...bo nie chcialam zeby to wszystko tak sie zakonczylo... P.S. a gdyby Tobie naprawde na mnie zalezalo to nie pozwolilbys mi tego skonczyc..... :( nie_zapomnij | 2004.02.29 15:33:11 taaa...zeby to jeszcze byly zwykle kolezanki...bo ja nie wiedzialam ze "kolezankom" mowi sie "kocham"....no ale widocznie tak to sie teraz nazywa....nie zakonczyles bo Ci szkoda bylo i trudno..a moze chciales dalej mnie oklamywac...? Mi tez bylo i jest szkoda...ale mialam juz dosyc Twoich klamstw! Gdyby nie to i Twoje "kolezanki" to nie zrobilabym tego....i kolejny raz powtarzam....ZALEZALO MI!!!!! i dalej zalezy...ale to juz nie ma zadnego znaczenia....bo widze ze w ogole sie tym nie przejales......i komu tu nie zalezy ?? ten ktorego tak "kochasz" | 2004.02.29 15:27:12 to ja juz kolezanek nie moge miec??? a nie skonczylem tej znajomosci bo mi bylo szkoda i trudno to zrobic... tobie to bardzo latwo przyszlo......... to normalne w koncu ci nie zalezalo... nie_zapomnij | 2004.02.29 15:20:07 ....a poza tym dlaczego teraz zwalasz wszystko na mnie....? Sam powiedziales ze wiedziales juz 2-3 dni temu ze to nie ma sensu......skoro juz o tym wiedziales to dlaczego Ty nie zakonczyles tej znajomosci..?...tylko nie mow ze Ci zalezy....bo napewno nie zalezy.....dla Ciebie wazniejsza jest.........a gdybys mnie kochal choc troche...to zakonczylbys znajomosc z nia....... nie zrobiles tego dlatego ja zakonczylam nasza znajomosc.... :( nie_zapomnij | 2004.02.29 15:05:27 to ze Ty nie kochasz mnie nie znaczy ze ja nie kocham Ciebie..i ZALEZY MI ....co Ty mozesz o tym wiedziec ?! rozumiesz wszystko tylko tak jak Ty to chcesz rozumiec....nie tak jak powinienes.....a skonczylam to bo mnie oklamywales....i przekonalam sie ze mnie nie kochasz..nie zalezy Ci na mnie..i nie jestem juz Ci do niczego po3ebna.... wiec jakim prawem mowisz ze to ja nie kocham i ze mi nie zalezy..? ten ktorego tak "kochasz" | 2004.02.29 14:56:00 Nie chce zeby sie do mnie odzywala... bo po co?? to ona skonczyla ta znajomosc nie ja... wiec niech teraz nie udaje ze jej tak zalezy na mnie bo to nie prawda! :/ wanilia | 2004.02.29 14:53:23 Wydaje mi się że mogłabyś spróbować, przecież nie masz już nic do stracenia, jedynie możesz zyskać... magdalenka | 2004.02.29 14:43:28 nie zapomnij... nie_zapomnij | 2004.02.29 14:23:44 wanilia => chcialabym ale........nie wiem czy powinnam.... :'( wanilia | 2004.02.29 14:19:23 Nadzieja umiera ostatnia...bez niej nie mogłoby być pięknie, ona sprawia że dążymy do celu.. ps. moze powinnaś się przełamać i porozmawiac z nim...? |