Wpis który komentujesz: | dzis a w sumie wczoraj wrocilam z ferii... teraz wiem, ze ten wyjazd byl konieczny... jestem szczesliwa, ale wiem ze tam jeszcze wroce... czesc przeszlosci zalatwiona... o tych feriach duzo bym mogla pisac, ale na pewno bylo dla mnie szczesliwe... wiem juz bez kogo moje zycie nie bylo by takie kolorowe, ale tych ludzi jest garstka, w sumie bardzo nie wielu... jedak nie liczy sie ilosc tylko jakosc, a to poziom bardzo wysoki... jestem szczesiara... dziekuje :*** ide zaparzyc herbatke dla specjalnej osobki i bede czekac, a jak wystygnie zrobie nowa... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Fanatyk | 2004.03.01 02:02:12 "a jak wystygnie to zrobie nowa"-mhm i tak trzymac-nie ma to jak ciepła herbatka |