Wpis który komentujesz: | Ze dwa lata temu 2l2d wpisał ze dwa wiersze w nlog. Wpisał a teraz przypomina, bo kolory te same i współpracują. Jeszcze Polska Przede mną tłum Półnagi wbijam w przedramię pięć Wielkich igieł Z kwiatami bibuły W drugie przedramię następne pięć Kwiaty białe Ciągną krew Ręce do góry Ptasi łopot Halogen w twarz Powieki baczność Czuję - nadciąga krew Światło boli w dnie W oku ślepota z bieli Wypływa krew Moja Japonia Tak łatwo zostać Japończykiem Wystarczy poszwa biała, Czyściutka I burak czerwony, mięciutki, Bo pół godziny we wrzątku ten burak Tedy kładziesz go w płótno Na środku, centralnie Zawijasz, skręcasz jak ręcznik w marchewę Dwa ciosy, trzy Blat zczerwieniony Sok jak krew I krew jak sok Tedy rozwijasz poszewkę Od dłoni do dłoni Cisza! Wrzeszczę wśród śmiechów To moja Japonia . |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
MaRUDA | 2004.03.03 02:09:05 Dobrze ,ze powtorzyles! przeczytalam... 2:08 o czy to juz rano ? |