eskaubei
komentarze
Wpis który komentujesz:

Ostatnio usłyszałem gdzieś stwierdzenie że "teraz łatwiej jest napisać książkę niż przeczytać książkę" czy coś w tym stylu. Obawiam się, że w rapie dzieje się to samo. Łatwiej jest robić rap niż słuchać rapu. Niestety na swoim przykładzie też to zauważam i nad tym ubolewam. Mniej słucham muzyki niż kiedyś, nawet radio mnie tak nie mobilizuje. Szczególnie mniej polskich rzeczy chociaż poziom się jak by nie patrzeć podnosi. Kiedy już zajaram się jakąś płytą, to szybciej niż kiedyś nudzi mie się jej zawartość. Może to z powodu braku czasu? Może dlatego że zepsuł się discman? Pierwszy sygnał do normalizacji dał mi "Brown Sugar" ale potrzeba mi jeszcze kilku bodźców.

7-mego marca w Akademi "Ascetoholix suczki bad boys" hahaha, na dyskotecie dla nastolatków. Start godzina 15-ta. "Sprawdź klip "suczki" w TV." Takie plakaty wiszą na mieście ;,0) Gimnazjaliści przybywajcie !!!

Dzisiaj dzień naukowy niestety. Samorząd terytorialny nadal nade mną wisi. Walke zacząłem jakoś przed 11-tą i juz przerwa. Kupiłem sobie 2,5 l coca coli. Wiem jestem wieśniakiem ;,0) ale może mi to nauke umili. O 14-tej czat z Grammatikiem na Mieście Plusa, polukam.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
stehley | 2004.03.02 22:35:19

no dzieki za napisy (wreszcie) ;)

goofi | 2004.03.02 22:30:18

akcja: grają kawałek: "ej suczki", a małolatki krzyczą: "znamy wasze sztuczki rararara" hehe kurwa do kotleta powinni jeszcze po knajpach grać :)

eskaubei | 2004.03.02 18:55:47

skwar ty wytapetowana suczko idziemy? hehehe poderwiemy jakieś hot teens, hahahahaha

skwariusz | 2004.03.02 18:33:22
Aniele idziemy :)

brown_sugar | 2004.03.02 13:54:42

niestety polowa moich kolezanek zna na pamiec ten text i nie tylko..

korzoh | 2004.03.02 13:44:21

a nie mów że goście będą grali na dicho dla nastolatków??buhehehehehehehehehehehehehe