Wpis który komentujesz: | JA "Czy ja dobrze zrozumiałam, że masz 2 dzieci?" ON 03.03.2004 22:13:38 "Tak, mam dwie córki, czy to takie straszne? Są i bardzo je kocham i tęsknie za nimi..." JA "To nie jest straszne, to Twoje dzieci, z którymi powinieneś mieć kontakt. Ot pytam, bo z listu nie wynikało to jasno. Ile mają latek?" ON 03.03.2004 22:19:12 "Jutro dostaniesz list na ten temat, ale teraz Ci powiem. Mają cztery i pięć, Zuza i Kasia". JA "Teraz kumam list. A gdzie mieszkają Zuza i Kasia? masz z nimi kontakt?" telefon......... "dzwonię do Ciebie, bo stęskniłem się za Twoim głosem" :,0),0),0) ON 03.03.2004 22:46:00 "Co do dzieci moich to widuję je i jeździmy do jakiś parków wodnych czy na piłki albo do kina... Ale to wszystko mało" ON 03.03.2004 22:48:17 "A co mi napisałaś w liście? Bo jestem bardzo ciekawy" JA "Przy pomyślnych wiatrach przeczytasz w piątek. Nie bądź niecierpliwy" ON 03.03.2004 22:56:45 "A jakie sobie wypowiadałaś dzisiaj życzenia? W swoje urodziny to chyba warto prawda..?" JA "Koleżanka przysłała mi śliczne życzenia z magiczną rybką. Do północy mam jeszcze czas, aby je wypowiedzieć, może pomożesz mi je wypowiedzieć?" ON 03.03.2004 23:08:06 "No wiesz sam nie wiem... Czy mam prawo decydować o Twoich marzeniach... Chyba że sam się nim stanę... ;,0) fajne, prawda?" JA "Ano bardzo fajne, a chcesz być moim życzeniem? To ja je popiję gorzką herbatą, ok?" ON 03.03.2004 23:14:47 "Ja jestem za, a co? przy spotkaniu mam być zapakowany we wstążeczkę...? wszystko w Twoich rękach, ja się nie lubię pchać na siłę... Sama zdecyduj..." JA ":,0) Jak poznam prawdziwego Ciebie, Twoje radości, smutki, Twoją ciszę i nadzieje to będzie bardzo wiele:,0)" ON 03.03.2004 23:25:06 "Bardzo wiele, ale czy wystarczy to Tobie? Czego oczekujesz od życia? Moja droga jubilatko... a raczej czego oczekuje Twoje cudowne serduszko? martwisz się o mnie, bardzo mi to imponuje, wiesz, bo pragniesz dbać o mnie mimo odległości... To takie cudowne i słodkie bardzo..." JA "To co dla innych dziwne, dla mnie normalne, traktuje ludzi poważnie, staram się wczuć w ich sytuację, stan ducha. O czym marzę? To trudne pytanie, i dość osobiste. Był czas, że ufałam w ludzką szczerość, chciałam normalnego życia, potem zaczęłam myśleć o wyjeździe stąd... do Stanów, twierdziłam, że nie potrzebuje nikogo, ale tak nie jest... Może spotkam kogoś kto mnie zatrzyma przed tymi planami.. Chciałabym :,0) jeśli mam odpowiedzieć szczerze, tak czuję." ON 03.03.2004 23:41:40 "Ja napewno ze swoją przeszłością napewno nie mam u Ciebie szans, bo jak wiesz ja sobie tak już załatwiłem..." ON 03.03.2004 23:46:08 "A nawet gdybym miał to cholernie się boję..." JA "Nie możesz niczego żałować. Ale nie zapomnij też o sobie, jeszcze wiele dobrych i pięknych chwil przed Tobą. Poza tym każdy normalny człowiek chciałby mieć kogoś kto na starość poda mu kubek herbaty, prawda? Hm, czy ja się Tobie narzucam? Jeśli tak, to powiedz mi. Zauważam, że masz drugą twarz i chciałabym ją poznać... Ale bez Twojej zgody nie będę ingerować, bo szanuję Cię..." ON 03.03.2004 23:56:23 "Nie martw się, wszystko jest ok, nawet bardziej niż ok, czuję, że żyję i tchnęłaś we mnie to coś, że pokazuję siebie prawdziwego, ale tylko Tobie i cicho sza o tym ok... :,0)" JA "Tomek, cieszę się, że ożywasz, że uśmiechasz się :,0) szkoda, że nie widzę, czy robią Ci się zagłebienia w policzkach, jak wyglądają Twoje oczy gdy się uśmiechasz, jak uśmiechają się te małe zmarszczki wokół oczu :,0)" ON 04.03.2004 00:05:10 "To trzeba tak zrobić, byś zobaczyła, a czy Twoje oczka się uśmiechają? Tak tylko do mnie... Wiesz, moja prawie trzydziestojednoletnia twarz wygląda w miarę ok..." JA "wierze:,0),0),0) ale i ja mam male zmarszczki wokol oczu, hi hi, to mialo byc zartobliwe, a Ty tak od razu powaznie to wziales;-,0) niedobry Kotek:,0),0),0) Ależ oczywiście,że uśmiecham sie tylko do Ciebie:,0) wczoraj gdy wracalam z pracy... stanelam sobie na koncu wagonu, patrzylam na uliczne neony, wysoko w gore, aby w zeszklonych oczach nie bylo widac splywajacych po policzkach lzach..." ON 04.03.2004 00:17:10 "Dlaczego płakałaś? Słońce, nie wolno płakać, właśnie piszę list i piecze mnie wszystko, chyba za długo siedziałem na lampach..." JA "Bo bywa, że jest mi smutno... zbyt wiele myśli w głowie, bezradności, jakiejś niemocy, pustki... oj biedactwo 5 minut na lampach Ci zaszkodzilo? no to trzeba jakiś balsamik wklepać;-,0),0),0) może odpuść sobie solarkę :,0)" ON 04.03.2004 00:24:05 "Osiem byłem i tańczyłem sobie, bo fajny kawałek leciał a Ty się nie smuć, bo nie wolno. Będziesz codziennie czytać listy, cieszysz się? bo ja się cieszę, jak piszę..." JA "Hi hi hi to może się poobcierałeś, kto słyszał o tańczeniu w solarium!!! ;-,0) jasne, że się cieszę na Twoje listy :,0) mam nadzieję, że będzie Ci sprawiać radosc takze otrzymywanie listow ode mnie..." ON 04.03.2004 00:33:51 "Nawet nie wiesz, jak bardzo i będą z pewnością ładniejsze od moich, bo moje takie smutne są narazie, ale myślę, że to się szybko zmieni..." JA "Mhmm, to chyba nie chodzi o to, czy są ładne czy nie, radosne czy smutne:,0) ale ważne, że są prawdziwe :,0),0),0) tak myślę... prawdziwy każdy z nas w głębi duszy, sobie tylko znany i to nie do końca... ale powinieneś już powolutku pomyśleć o pójściu spać, bo jutro niestety czeka Cię kolejny pracowity dzień... mój Ty palaczu, może Cię oduczę? ;-,0),0),0)" ON 04.03.2004 00:43:34 "No jak narazie to wygrywają ze mną, a raczej moją wolą, ale uwielbiam palić, chyba, że będę bardziej kogoś uwielbiał? Kto wie? Wszystko na to wskazuje... A co do listów, to masz rację, ważne że są do Ciebie czy do mnie i są real! To jest to Słońce! Twoje trafne stwierdzenia mnie powalają..." dobranoc... Destiny's Child: Brown Eyes Remember the first day when I saw your face remember the first day when you smiled at me you stepped to me and you said to me I was the woman you dreamed about remember the first day when you called my house remember the first day when you took me out we had butterflies although we tried to hide and we both had a beautiful night The way we held each others hand the way we talked the way we laughed it felt so good to find true love I knew right then and there you were the one I know that he loves me cause he told me so I know that he loves me cause his feelings show when he stares at me you know that he cares for me you see how he is so deep in love I know that he loves me cause its obvious I know that he loves me cause it's me he trusts and he's missing me if he's not kissing me and when he looks at me his brown eyes tells his soul Remember the first day, the first day we kissed remember the first day we had an argument we apologized and then we compromised and we haven't argued since remember the first day we stopped playing games remember the first day you fell in love with me it felt so good for you to say those words cause I felt the same way too The way we held each others hand the way we talked the way we laughed it felt so good to fall in love and I knew right then and there you were the one I know that he loves me cause he told me so I know that he loves me cause his feelings show when he stares at me you know that he cares for me you see how he is so deep in love I know that he loves me cause its obvious I know that he loves me cause it's me he trusts and he's missing me if he's not kissing me and when he looks at me his brown eyes tells his soul i'm so happy so happy that you're in my life and baby now that you're a part of me you showed me showed me the meaning of true love and i know he loves me I know that he loves me cause he told me so I know that he loves me cause his feelings show when he stares at me you know that he cares for me you see how he is so deep in love I know that he loves me cause its obvious I know that he loves me cause it's me he trusts and he's missing me if he's not kissing me and when he looks at me his brown eyes tells his soul He looks at me and his brown eyes tell his soul |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |