alez pokopany dzien:,0),0) z ranca mala sprzeczka z tatsuiem, potem szkola, znowu wymietłam mate;,0),0),0),0)i jak zwykle 3ba bylo kate pomoc;,0),0) potem tylko chemia i w koncu dezercja z hell lysym i daggerem, tylko ze ja skrecilam do meza:,0),0) u meza;,0),0) dwa podejsca do goladania filmu, ale oba sie skonczyly czyms innym;pp jak to pwoiedziela dagger"jak przyjdziesz do niego to bedzie lezal w lozku"norlanie, jestem pokrecona, zamiasat siedziec przykladnie w szkloe to ja sobie na przyjemnosci chodze:,0),0),0),0),0),0),0),0) a wogule to wczoraj mialam jakis glupi dzien, taka bylam nie w sosoie;,0),0) i tak naprawde to mi sie te kiatuchy podobaja;,0),0) stoja na honorowym miejscu :,0),0) i pachna;,0),0)
ła ale bylo milo dzis lezec kolo gloego cialka mojego meza;,0),0) i zdawac sobie spawre ze moja klsa siedzi i marznie na historii;,0) a dzis sie zapowiadam dzien z biologia, muze sie nauczyc na spr a potem na korasy, ale chce zanlesc jakas mala chwilunie dla mezussssia::,0)moze bedzie powtoreczka z ranka;,0),0)niach niach;,0),0):**