Wpis który komentujesz: | 27 marzec 2004 - i ja najprawdopowobniej tez tam bede :,0) Krak, Rtg club, 300 osob, invite only party i gosc wieczoru APHRODITEWszystko wskazuje na niebie i ziemii, ze uda sie i po raz pierwszy od 2000 roq (kiedy to aphro gral na paradzie w lodzi,0) zobacze Mistrza po raz drogi i to po cztero letniej przerwie. Bedzie bounce, oj bedzie bedzie. Ciekaw jestem czy zmienil styl grania, bo osobiscie patrzac po jego nowych singlach to ciagle meczy ten sam flow'. Ale moze to i dobrze, bo jest to jedyny i niepowtarzalny flow' ktorego nikt poza Aphro nie stosuje w swoich trackach. Tak czy siak szykuje sie wieczor o podlozu mocno jungle'owym :] A w zyciu codziennym po staremu. Studia sie zaczely, juz 6sty semestr... za rok bede mial inzynierski tytul (jak pani bozia da ;,0) Ogolnie blaze na hacie everyday... B'coz' a day without' smokin' is a lost day' :] Ale na powaznie to az tak doslownie nie jest... from tajm 2 tajm troszke good shit'u tymbardziej ze sie za hodowle wzielem i juz za 2 miesiace bedzie mily miesiac... (jak nie 2 miesiace ;,0) Pozdro for everyone': my friends and my enemies. I don't care bout' nothin'. Peace love & make tea not love Cya |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |