kris3k
komentarze
Wpis który komentujesz:

Shit....ale sie nie wyspalem...kladlem sie kilka minut po 1, hyh.....dziwne
ostatnio kladlem sie o 3, 3:30....a wstawalo mi sie calkiem niezle, wypoczety....hmmm....oczywiscie jak ze moglo byc inaczej, klepalem z Justysia do oporu....mam wyrzuty, ona musi wstawac tak wczesnie o 5...ale nie powie, ze idzie spac, bo nie wstanie...dopiero idzie, jak ja wygonie :P hyh.... wczoraj poszla wczesniej, musiala juz byc niezle zmeczona tym niedosypianiem :| Ja sobie jeszcze posiedzialem...byla Aga, Marecek - mialem ochote sobie pogadac? hyh...pozniej maly fight z mareckiem, moja wina, palnalem ironiczny tekst, cos o kasi - marek go wylapal i shit :\\ wyszedl wku.... pozniej pretensje - na g-g....a ja znowu sie musialem tlumaczyc ze swoich slow...shit...cos ostatnio sie czesto tlumacze...nie lubie niejasnosci - a Marek cos przewrazliwiony...udalo sie, wyjasnilismy sobie..yhh - nie ma to jak starzy dobrzy kumple :,0),0),0) 11 lat...szmat czasu....bywaja spory, nieporozumienia, ale szybko je rozwiazujemy - ql. Moglem sie polozyc zadowolony, ze wszystko wyjasnilem...ciekawe - ze znowu przez kasie pozarlem sie z kumplem...cos bede musial z tym zrobic....
dzisiaj rano okropne samopoczucie....wstac o 6 mame zawiesc.....jeszcze przyspala...a ja pozniej mam ten cholerny czas nadrobic w drodze..i te teksty zwolnij mamy jeszcze czas, nie wypzredzaj...gowno a nie czas - 6:55... trzeba bylo sie predzej zwlec z lozka .... nie gadac z siostra do 1 w nocy...a pozniej zwolnij...ehhh....
Wszedlem sobie na moje www, zobaczyc co sie dzieje...ooo!!! magduska sie wpisala do ksiegi gosci...ufff - wszystko u niej dobrze, ciesze sie, nie mialem od niej wiadomosci od 2 miesiecy....brakowalo mi jej...klucilismy sie, wieczne scenowanie - ironiczne wypowiedzi....ale zawsze wracalem do rozmow z nia, albo ona wracala...tylko zawsze ja pzrepraszalem....mam to we krwi - nie ma co...napisalem jej maila...jesu, tak dlugiego maila juz dawno nie napisalem...czekam na odpowiedz...tesknie za nia - za rozmowami...yhh wspomnienia - shit....jestem zmeczony i znudzony...jutro do rodzinki a w piatek z marcinem jezdzic sprawy zalatwiac w katowicach i zabrzu - sypnal mu sie wooz, wiec go bede wozil - ql :] tyle ze mi sie nie chce.... dzisiaj sie predzej poloze....ehhh...Justysia nie dala jesio dzisiaj znaku zycia....nawet smsa na dzien dobry...co sie dzieje....zrobilem cos nie tak? fuck....jak zwykle....zaczekam na nia...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
poland | 2007.05.15 14:18:00
Best Site! buy phentermine