NO juz po próbnej Maturze.Zaceło sie tak jak prawie każdy Maturzysta. Rano wsaje i juz Mnie nerwa bierze.Zjadłem i oczywiście sie ubrałem w Granitur i do szkoły.Zaraz jak wyszedłe z domu to zapaliłem fajke.po dorodze idze do kumpla.Idziemy razem ocziwiście fajka sie juz nowa pali.potem w autobus i do Rzeszowa.Wysiadamy i znowu fajka.idzme juz pod szkołe jeszcze do papierniczego zeby zakupi papier kancelaryjny.jeszcze było zamknięte,wiec znowu fajka sie pali.dochpodzimy do szkoły i na naule zaczyna sie pisanie pierwsze 20 min to o qrwa co tu napisać.ale dobra czas zacząć coś tak skrobać na tej kartce. i tak naskrobałem na 6 kartek:P wyszedłem po 3 h:,0) czekałem jeszcze na qumpele pisałe jeszcze przez 2 h :,0) wiec co fajka potem jeszcze jedna.oki jakoś to zleciało.potem jeszcze zauwazyłme tzn jeszcze jak pisałem ze MOja eks panna ma juz nową obraczeke na palcu troche Mnie to zabolało ale cuż zorumiałe ze kocham tak naprawde moją eks eks panne.ale jeszcze wracając do Matury tematy było takie o sobir ale 2 był najprosztsze i tak 98% uczniów go pisało.tera sie ucze na J.Angieski 8 tekstów do przetłumaczenia masakra;.ok kończe!!
**************************************************************************************************************