Wpis który komentujesz: | no i gdzie ta wiosna?? Ja już chce słońce.. może jego promyki przyniosa nadzieję.. bo ten deszcz przyniósł tylko kolejnego sesemesa od niego ;/ "chyba już rok się nie odzywamy.." co to niby miało znaczyć.. Ja milczę a on też..ehh nie mam siły.. chcę sie już nieobudzić.. zamknąć się w domu.. wyłączyć telefon i żeby wszyscy sie ode mnie odczepili.. tylko po pierwsze jest to niewykonalne.. a poza tym nic nie da :( ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Siostra | 2004.03.18 10:21:14 Siostra.....to nic nie da...wyłaczenie telefonu....odizolowanie się od wszystkiego i wszystkich......To nie ma sesnu wiesz.... aptenia | 2004.03.15 00:05:13 próbowałam udawać, że mnie nie ma, efekt był raczej marny, bo odezwał sie taki ciut "nieproszony gość", co zrobić? nic, żyć dalej; wyłączyć sie z życia, zatrzymać czas, by móc odpocząć, chociaż przez chwile... powstrzymać bieg wydarzeń... to myśli, które towarzyszą każdemu z nas, przynajmniej przez moment w ciągu życia...; wszystko jest pokręcone, cały świat... tralalala | 2004.03.14 22:42:22 ech.......nie wiem nie wiem...alez zakrecone to wszystko.... |