Wpis który komentujesz: | Ciągle przed oczami mam te francowate zdjecia... nie wiem czy dobrze, że je zobaczyłam, nie wiem czy dobrze, że tam byłam, nie mam pojecia czy ta kłótnia była potrzebna... Tak bardzo chciałabym aby to co On mówi było prawdą i żebym mogła uwierzyć w to do końca, żeby nigdy ie mieć żadnych wątpliwości... żadnych podejrzeń... Nawet nie wiem skąd w mojej głowie roją się tak chore pomysły, które czasem nie mają powiązania z realiami; jak je usunąć? jak przestać zaprzątać sobie głowę niepotrzebnym rzeczami? jak wymazać Jemu z pamięci te złe wspomienia? Czy da się jakoś cofnąć czas? Albo choć na moment spojrzeć w przyszłość, tylko po to by zobaczyć czy warto dalej żyć? |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
happy | 2004.03.17 16:35:33 Wspomnienia ciężko jest wymazać, ale mozesz robić wszystko by jak najmniej o tym myslał pokazać mu że tylko on sie liczy.I sama sprubuj o tym nie myśleć co sie wydarzyło.Stało sie czasu niestety jeszcze nie potrafimy cofać a wiesz że sam chetnie bym go cofną.jesteśmy tylko ludzmi błędy które popełniamy są naszą słabością i dlatego należy je wybaczać sobie i innym.Nie ma nikogo bez winny.Nie martw się wszystko z czasem się układa. :* pshe | 2004.03.16 00:58:35 przytul... |