Wpis który komentujesz: | No i niestety pech chciał żebym nie pograł za długo. Rozjebałem sobie ręke i to prawą. Niby wybity palec a cała dłoń i chwilami nadgarstek boli mnie przy ruchach. Ciężko mie było nawet do domu autem wracać. Niestety szykuje się przerwa ;( Zobaczymy jak długa. Na noc bandaż i okład z kwaśnej wody. A już kondycyjnie było ok, nie było zakwasów, szybkość i celność powoli rosły. Fuck. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
korzoh | 2004.03.16 23:49:00 o Bartku nie ruszaj za dużo:):) rudas | 2004.03.16 23:25:35 uuu zdrowiej meeen! |