Wpis który komentujesz:
dzwonię tam i cisza. właściwie nie cisza, a ciągły sygnał przetykany ciszą naprawdę. takie tuuuum... tuuum... tuuum...
oka. wykazałam mentalne blondyństwo.
(brunetka kręci loki na wiwat)
oka. wykazałam mentalne blondyństwo.
(brunetka kręci loki na wiwat)
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
no nie każdy ma tel. I nie każdy wie, jaki sygnał sie robi gdy ktoś nie odbiera. A nawet gdy ktoś ma telefon to nie zawsze wie, że ten sygnał można tak napisać... ja na przykład nie wiedziałem. Zawsze myślałem, że to; piiiiiii...............piiiiiiiiiii................piiiiiii
stula | 2004.03.19 09:50:02
mentalne blondyństwo - o ja ale mi się podoba hasełko! a odnośnie tego świństwa - to powiem Ci że do tej pory nie potrafię uwierzyć w coś co zrobiła mi kochana przeze mnie osoba moja własna rodzona ukochana siostra! boli jak cholera...ech nie nie to nie mogło być tak nie! ściskam