Wpis który komentujesz: | Słucham, sobie już po raz wtóry płytki FRJ "Sang neuf" i powiem szczerze że jest w 70 % ¶wietna. Konretne bity, konretne połynięcie, międzynarodowa obsada, pare ¶piewanych refrenów. Nie byłem nigdy przekonany jako¶ do Francuskiego (czy francuskojęzycznego,0) rapu. Ta płyta mnie przekonuje i wcale nie jak mogłoby się wydawać z powodu małego współudziału. To być może pchnęło mnie do uważniejszego przesłuchania i wierze że we Francji czy Belgii jest masa dobrych płyt, tylko jako¶ po nie nie sięgam. |
Inni co¶ od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni s± użytkownicy nlog.org) |