nom i pisze na polecenie mojego kotka;*, co by jego nlog nie odszedl dla niektorych w zapomnienie. Hmmm i co moge napisac, dojechal do dunkierki, jest sobie etraz na polnocy francji, byc moze z hotelu widzi piekne morze polnocne i znajduje sie kilka krokow od granicy z belgia. Na pewno z marcinosem spedzili, albo spedzaja jeszcze cudowny wieczorek, niom i jest o jeden dzionek blizej spotkanka ze mna;,0)