Wpis który komentujesz: | Sroda..dzien pelen usmiechu..i optymistycznego nastawienia! ostatnio mam coraz wiecej rozterek..wiec kazdy taki jasny promyk..pobudza mnie do dzialania! rano moja Mam przybiegla do mnie do pokoju..aby wylaczyc moj..doprowadzajacy Ja do szewskiej pasji..budzik! a ja cwaniara..aby temu zapobiec..schowalam go pod koldre..a Bidulka chodzila i zagladala mi po katach :,0) no ale i tak prawie zaspalam..i polecialam do szkoly z tlystymi wlosami..spryskalam je lakierem..wpielam spineczki..zeby wygladac po ludzku..ale i tak mialam wrazenie..ze mam wypisany na twarzy stan moich herow..i moje oszolomstwo mozna bylo wyczytac z oczu! ale robilam dobra mine do zlej gry..i ku mojemu zdziwieniu..kolezanka zapytala mnie calkiem serio (a moze tylko..nie chciala zrobic mi przykrosci?,0): "Basia bylas moze wczoraj u fryzjera?"..wiec zrobilam tylko delikatne "uff"..szczerze sie ucieszylam..i ruszylam pewniejszym krokiem :,0) pozniej do konca dnia smialam sie sama do siebie...bez wpowodu..to chyba najmilsze uczucie! wracajac z Ziomusiami do domu zaszlysmy po ich fotki..z sesji zdjeciowej..i musze przyznac..ze Marti i Iza..wyszly jak Top-modelki..nic dodac nic ujac :,0) ale Solange z butelka w buzi..wygladajaca jakby..........nie powiem co robila..pobila wszystko! he :D w busie trafilysmy na oblesnego pedofila (juz kiedys mialam z nim spotkanie pierwszego stopnia w tymze srodku komunikacji,0)..na nasze szczescie nie bylo az takie tloku..bo inaczej pewnie sapal by nam nad ramieniem..ociearajac sie niemilosiernie..fuj! ale nawet takie dziady nie wyprowadzaja mnie z rownowagi..chociaz kiedys..jakies 2lata temu..bedac w Krakowie..w Kosciele Mariackim..spotkalam eleganckiego faceta (wygladal jak przykladny ojciec rodziny,0)..ktory zlapal moja kolezanke za piers..mnie zas za posladek..po czym gdy rzucilam sie do ucieczki..ten psychopata zaczal mnie gonic..serce walilo jak oszalale..wpadlam w panike..ale dzieki Bogu..zgubil moj trop! co za ludzie chodza po tym swiecie..az szkoda gadac! ale sa tez tacy jajcarze jak moja Mama..ktora odkryla dzisiaj na swojej bieliznie robaka..i przestraszyla sie nie na zarty..myslac ze to tasiemiec..jednak po dluzszej ekspertyzie tej rzekomej istotki..okazalo sie..ze to jedynie sznurek od rolady miesnej..ktory przez nieuwage polknela!! :,0),0),0),0) lezalam na ziemi ze smiechu..czyz zycie nie jest zaskakujace??
|
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
martynek | 2004.03.25 14:55:28 buhahahahahahhahah no nie moge buhahahahahah ale sie zbrechalam Ziom hehehe sznurek hehehehhehe hahahahah pompa super hehe:))))))oj ten zboczuch byl straszny feee wigladal jak Osama te galy na wierzchu bu feee oblecha |