Wpis który komentujesz: | wczoraj wieczorkiem przed moim wyjściem z domku zadzwoniła Monika (artystka,0). umówiłam się z nią, żeby wpadła jeszcze przed moim wyjsciem.Tatusia poprosiłam, żeby przyniósł z piwnicy sztalugi Mamy, te takie plenerowe... w ich skrzynce można zmieścić farby i pędzle... super sprawa... oddałam je Monice... jej się bardziej przydadzą niż mi... cieszę się, że mogłam coś dla niej zrobić... to jest naprawdę niesamowita dziewczyna i ma (co najważniejsze,0) niesamowity talent. Myślę, że Mamie spodobałby się ten pomysł...
*** |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
poland | 2007.05.15 12:11:14 Best Site! buy phentermine |