Wpis który komentujesz: | A to tak w ramach poprawienia swojej swery uczuciowej czy tam emocionalnej ;P vide pasja... zaraz cos jeszcze naskrobie bo czasu troche mam ;] Podaj mi dłoń i chodz ze mną Przez pola bólu gdzie niebo łzawi Doliną smutku jak othłań ciemną Czy pujdziesz ze mną ? Czy mnie zostawisz ? Słońcem paleni drogą po życie Wśród morza ludzi co jak smoła Czy będziesz ze mną dziś o świcie ? Czy będziesz ze mną gdy cie zawołam ? Gdy zmierzch zapadnie a szkarłatne słońce Spadnie w krew przemieniając morze I w tą ostatnią chwile przed końcem Opuścisz mnie ? Czy mi pomożesz ? A kiedy dech ostatni spłynie Z bólem drżąc jecząc i złożecząc Świat odkupiony jeszcze raz umrze Czy przyjdziesz szukać mnie ze świecą...? |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
toja | 2004.03.28 05:07:12 może poszedłbys spać a nie rozrabiasz? ;)))) |