Wpis który komentujesz: | było dzisiaj bardzo miło... wprost cudownie... obdaży mnie mój anioł wielkimi czułosciami, wielką miloscią. czulam sie szczęsliwa. zasnełam w jego ramionach. odnaazląm spokój. wrócilam do domu, a tam dalj remoncik. a ja nadal bez obiadu, bo nie chcialo mi sie isc do restauracji. dzieki bogu ojciec obieca dzisiaj moim braciom ognisko, wiec mogłam zjeść sobie dobzre spaloną :,0) kiełbaske, ze swierzutką i chrupiącą buleczką. mniam mniam. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kociaq | 2004.03.30 22:11:01 mmm... uwielbiam tak zasypiać :] uwielbiam sie tak samo budzić :] |