_zlotko_
komentarze
Wpis który komentujesz:

wlasnie rodzice wyszli na zebranie jakiegos czegos, czego moj tata jest przewodniczacym.Tymczasem ja sobie siedze samauiutka i myyyyyyyysle, znowu powili dopadaja mnie te mysli...ale najsmiesznejsze jest to czemu tak sie dzieje, zreszta ludz z ktorym sa one zwiazane jest baaardzo prozaiczny by sie wydawalo i wogule nie ma nic specjalnego w sobie i ble ble...ale nie wiem czemu mi sie tak dzieje, ze jak pomysle o tym czlowieku to we mnie narastja takie dziwne uczucia, nie jest to radosc, nie jest to smutek i woguyle takie cos jakby mi sie wnetrznosci skorczaly(( nie wiem ogule o co w tym chodzi..ech, mialam dzis takie moment ze to wszytko odeszlo, ale nowu wrocilo.Tylko przy mnim Oparciu przechodzi prawie calkiem;(( ale teraz go nie ma a ja jestem sama;((co ja mam zrobic??Nie wiem...buu. im bardziej porobuje o tym nie myslec tym bardziej to mi sie wwierca w glowe;(tym bardziej ze mnie dzis caly dzien glowa boli;( moze od przemeczenia, smutku, teksnoty, a moze od tego ze mi sie osemka wyzyna;(( nie wiem...musze przestac o tym myslec, bo to zabija cala mnie;(niszczy moje szczescie,ae wiem ze to moja wina bo ja to sobie ponad rok temu wrkecilam;((ojeje, i co z tym zrobic??Super_Kotku kiedy do mnie worcisz?......powiecszam sie wijza jutra;,0),0) jesli tylko bedzie taka cudna pogoda jak dzis to bedzie super udany dzien jutro;,0) nawet uknulam sobie plan na jutro, ale pewnie jak zwykle sie nie spodoba Kamilowi wiec bedzie mi smutno itd...we wtorek musze znowu isc do lekarza...we wtorek tesh bedzie male spiecie, umowilam sie z anka, ech, nie wiem czy to rzeczywsicie moja wina ze zdjeciami czy jej...ja uwazam ze absolutnie jej, heheeh sęk w tym zeby ja do tego przekonac;,0),0)a na wieczor z psem sie umowilam z kaska;,0),0) nikogo innego ciekawego nie ma pod reka wiec zabiore ja zeby w trakcie jak ja bede palila fajora rzucala pileczke mojemu psinkowi;,0),0)
echh, rodzice ciagle na mnie wyja ze sie nie ucze i maja racje, bo sie nie ucze oststnio:((ale dzis jush zrobilam postep i naszykowalam sobie ksuazki do fizyki ktorej sie mam zamiar uczyc zaraz:,0),0)bleeeeeee...fuj:((ał boli glowa;(

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
_zlotko_ | 2004.04.09 13:25:44
ee, prozac:)) moze lepiej tramal;))

emes | 2004.04.08 09:13:19
morfina już niepotrzebna, za to przydał by sie prozac :P, z tym chyba nie powinno byc problemu ;)

_zlotko_ | 2004.04.06 10:36:37

yyy, a ciemu do mnie z ta morfina??:)

emes | 2004.04.06 10:24:56
no popatrz mi też sie wyżyna ósemka a nawet dwie na raz ryj cały mam spuchnięty spać nie moge i zwijam sie z bólu p.s: potrzebuje załatwić troche morfiny :P pozdrawiam

blueann | 2004.04.03 17:33:52

to jest dowod na to ze czasem jest lepiej poprostu nei myslec!!
:*