Wpis który komentujesz: | Ladnie ladnie :,0) Rozmawialam z Natala.. wspolny plan. Wakacje rysuja sie w coraz piekniejszych barwach ha. Ale ciii Piatek byl fajny..Bolsik pod starsem, bolsik za tonem. Tak prostacko na ulicy bo nie bylo czasu :P A pozniej jeden dwa i spimy na stolikach. Takie ladne sloneczko.. Dzis Magda umowila sie z Setem i ma on nam ugotowac jakies tradycyjne danie indyjskie. Wymienimy sie doswiadczeniami kulinarnymi. Heh ktos sie na nas obrazil bo przyszlysmy z nim do pubu i gadalismy po angielsku. "A to Polska wiec powinnismy po polsku" Jaaasne |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
summer_of_my_life | 2004.04.04 23:04:09 Yes SEr SIr... szefie ??;))) lil_m | 2004.04.04 21:41:07 :) summer_of_my_life | 2004.04.04 13:54:26 danie indyjskie w jezyku sua hili ??:]]] Jasne piwo i ciemne interesy ;))) a ja tylko o metro zachaczam na razie ;)) |