fiola
komentarze
Wpis który komentujesz:

JESIEŃ
Moje życie porównać można teraz do nieba w zwykły jesienny dzień. Niebo osnute chmurami, wraz, z którymi idą łzy. Czasem słońce się pojawia, wtedy uśmiech wraca i się odradza. Znowu chmury, deszcz i burza - twarz jest mokra, mina smutna, serce od ciepła dalekie…
Liście spadają na uschniętą trawę-uschnięte życie. Wczesnym rankiem świat okryty płaszczem rosy-po nocy przez łzy skroplone.. Ptaki odlatują – ma nadzieja pryska…
Dlaczego jesień? Przecież mamy wiosnę!! A co się teraz rozumie? … Tyle pytań, chęci znania odpowiedzi. Tak, sprawy niewyjaśnione. Wiele ich w moim życiu… Otwartość? Sama taka nie będę… To nie ja się boję…

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
Natalia | 2004.04.07 09:25:29
"Ptaki odlatują", ale za rok przylecą i nadzieja się pojawi ponownie. A może tak ma właśnie być, że pojawiają się tylko na okres szczęścia, radości i nadzieji, żeby w czasie smutku, ciebieniai bólu pamiętać o nich.