Wpis który komentujesz: | okropny deszcz.. tak bezpardonowo na mnie leciał dzisiaj.. delikatnie obmywał moje ciało.. aż chciałam pójść na pola i poleżeć nago na trawie.. . mam takie małe pytanko: czy coś ze mną nie tak? bo odkąd sięgam pamięcią to faceci traktują mnie albo jak kumpla albo jak kochankę.. czy nie ma nic pomiędzy?? . |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Rudi | 2004.04.13 16:38:30 Kurde wpisałem raz ale się nie dodało :( No to napiszę jeszcze raz :) Nie wiem, ale ja się trochę nie zgadzam z tym co napisałaś... Dla mnie zawsze byłaś i ciągle jesteś kimś wyjątkowym. Czy naprawdę myślisz, że traktowałem lub traktuję Ciebie jako kumpla lub kochankę?? Nie wydaje mi się, ale to jest moje zdanie... Zawsze traktowałem i ciągle traktuję Ciebie jako kobietę dla której zrobiłbym wszystko i dla której robię wszystko... Aha, no i zgadzam się z przedmówcą... Bo tak naprawdę to czego pragniesz?? odpowiedź na pewno jest jednoznaczna i oczywista... szczęścia... ale czym ono jest dla Ciebie?? Ja wiem i myślę, że Ty też wiesz dobrze co dla mnie było by spełnieniem szczęścia i czym ono dla mnie jest. Ale czym ono jest dla Ciebie?? Chciałbym znać odpowiedź na to pytanie... stapajacy po niebie | 2004.04.08 03:40:19 a jak chcialabys byc traktowana?? to jest pytanie... czego pragniesz?? |