Wpis który komentujesz: | ŚWIĘTA Tak jak dzwon, który zaledwie tylko tknąć, a już śpiewa. Tak jak zabłąkanych ptaków głos. Tak jak liść przez chwile piękny, nim go wiatr strąci z drzewa. Tak w nas głęboko skryte wciąż śpią małe tęsknoty, krótkie nasze tęsknoty.. Nagłe i szybkie naszych serc łomoty.. Małe tęsknoty, ciche marzenia. Zwiędłe jak obłok, krótkie jak.... Ty. Nieodgadnione w nas duszy westchnienia… Pośrodku ciemnej nocy, jak również w środku dnia, zastanawiam się ciągle nad jednym, a w oku kręci się wciąż ta sama bolesna łza. Czas przedświąteczny… Nie lubiłam go nigdy. Tyle sprzątania, biegania i wogóle. Dzisiaj dostrzegłam pewne piękno tego okresu; (…,0). Serowniki, makowniki, aniołki, babki. „Ubij pianę”, „Tutaj dodaj proszku do pieczenia”, „Przesiej mąkę”, „Utop masła”, „O, jak ładnie urósł”. Przykre jest tylko to, że te święta nie będą przeżyte w pełni. Jest pustka. Jeśli nie naprawię jej w tak ważnym okresie, jakim są święta, później nie będzie już powodów, ani okazji to jej wypełnienia.. Pustki…, jedne gorsze od drugich. Wesołych świąt Wam życzę… |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Natalia | 2004.04.12 21:31:45 święta, święta i po świętach :/ nV | 2004.04.08 17:19:19 wesołych i spokojnych... :) stehley | 2004.04.08 16:16:15 wzajemnie ;) |