Wpis który komentujesz: | A wiec kolejne starania poszly na marne. Boli mnie kurewsko brzuch.Teraz to już chyba z nerwów.Zwijam się i proszę by już tak nie bolał. I po chuj to wszystko było? Bez sensu.Coś znów jest bez sensu. On nie przyjechał, matka sie drze na mnie a ja słucham na ful muzyczki..na sluchawkach. Myślałam, że jestem siną dziewczynką. Tak mamo, krzycz, mów wiecej takich rzeczy jaka jestem, są bardzo miłe.Mimo, że ich nie słysze spodziewam się jakie padają. Mam ochote teraz wybiedz z domu.Wybiedz tak jak to robią na filmach. Mam ochote zostawić to wszystko za sobą. Bóle dalej nie ustępują.Przy tym kawalku przypominam sobie Niemcy.Moze oderwe się?Zapomnę?A może jeszcze bardziej rozpłaczę? Jak na razie jeszcze bardziej mi przykro... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
szukajac_siebie | 2004.04.15 00:19:36 "Muzkotarapia" różnie działa. Czasem polepsza nastrój a czasem ten sam kawałek powoduje ezsilne łzy. |