Wpis który komentujesz: | Juz jestem zdrowy!!!:,0) thehehe...długo nie pochorowałem,ale i tak czułem sie nawet wieczorem jeszcze trochę jak gówno:,0) (ale mam określenia,0)... Wczoraj sie troche ośmiałem ale to już późno było,po 00:30 jak wyszliśmy z kanciapy utytkłany Eryk chciał mnie rzucicmieniem i trafił w auto na parkingu theheheh,i od razu odwrót a tak spierdalał,a ja stałem i szydziłem z gościa thehehehehe...Koło 22 z minutami po połknięciu paru tabletek przeciwbulowych i jakiś na gardziołko i wypiciu pół piwa przeszło mi zupełnie i złapałem jazdę lekką... Przyszedł Pisior (to jest panienka thehehe,0),Eryk ją zjebał bo mu powiedziała że jest debilem i siedziała już cicho,a później djPióro,ten z tuningiem fryzury co kiedys o nim pisałem, zaczął z nią gadać i szydzić z niej... ALE SZYDERA BYŁA.......................... yo Nie mam weny dzisiaj... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
ehryk | 2004.04.17 19:20:47 mnie tam nie bylo.... ;] pause | 2004.04.17 18:03:10 to dopshe ze juz ci lepiej ;) i widze sie bawisz nienajgorzej hehe ;P gaja | 2004.04.17 15:52:17 ja tam jestem chora......... |