Wpis który komentujesz: | ehhh... :,0) jaka opcja...byłam dzis w parku...groteska 100% karmiłam gołębie i ogołem przyglądałam sie ludziom... nagle dostrzegłam elegancko ubranego faceta idacego w stronę ławki na której siedziałam... z daleka wygladał na bardzo przystojnego; jednak gdy usiadł blizej zobaczyłam, ze ma jakis divajs na głowie...po dokladniejszym przyjrzeniu sie owemu obiektowi stwierdziłam, ze jest to ptasia kupa! buehehe :,0) nie mogłam ze smiechu wytrzymać... koles odstawiony jak stopięćdziesiąc w slicznym odpicowanym garniaczku z ptasim odchodem na głowie... trzymajcie mnie! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |