Wpis który komentujesz: | nawet nie wiem kiedy ostatnio cos tutaj napisalam... wiem ze bylo to juz dawno ale jakos nie bylo o czym pisac... w sumie teraz tez nic nie ma do napisania... wczoraj zwalilo sie na glowe sporo rodzinki niestety okazja byla smutna... pogrzeb... no ale tak to juz w zycuiu jest ze jedyna pewna rzecza jest to ze kiedys wszyscy umrzemy a reszta to juz nie jest wcale taka pewna... przyjechalo sporo rodzinki przede wszystkim takiej z ktora widuje sie tylko przy takich okazjach bo nie ma jak sie z nimi inaczej spotkac... no ale coz... tak to jest jak rodzinka mieszka w calej polsce i nietylko... pogrzeb byl ale trzeba zyc dalej... dobra rozpisalam sie na temat pogrzebu itd.. koncze juz |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |