Wpis który komentujesz: | - Przyleciała Lorena, ukochana Mexykanka 2lazy2die. Przyleciała na 2 tygle. Przyleciała wystepowac w Warszawie, Krakowie... Piekne dni będą. A i zaprosiła 2lazy2die do Mex by ponownie podbijał w październiku Ciudad de M. Lorena, artystka i doktor Akademii Sztuk Najpiekniejszych w Barcelonie jakoś kasy nie miała na przylot do RP. Tedy powiedziała, że znalazła sponsora. Dziwne, bo raczej cnotliwa artystka. Tedy powiedziała, że sponsor zesponsoruje pod warunkiem, że przyjedzie na wystepy razem z Lorena. I przyleciał. Okazało się, ze do Senior Mendez, ojciec Loreny, przystojny siedemdziesięciolatek, którego 2l2d zna z zeszłorocznego pobytu w Mex City. Nawet spał jedna noc u Seniora Mendeza, bo się z nim zawalił zacnie. I pamiętając tę noc Senior wręczył 2l2 litrową butelczynę czarnej tequilii. Oj! . |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
olenka | 2004.05.12 21:50:12 świat jest słodki wolność miła i majowy wiatr przemija red_ford | 2004.05.10 11:13:00 I pewnie znowu nie przyjedziesz do Krakowa... bo już zawaliłeś 2x. Heh... |