Wszyscy mnie zawodza..wszyscy na ktorych liczylam..w ktorych wierzylam..i uwazalam za swoich przyjaciol! nikt nie potrafi mnie zrozumiec! czy tak trudna pojac moja filozofie zycia? czy tak ciezko zrozumiec..ze licza sie tez dla mnie wartosci wyzsze..ze licza sie czyny..a nie slowa? pomylilam sie tak bardzo..co do kilku osob! byc moze mam za duze wymagania..ale kto im sprosta..temu jestem w stanie ofiarowac cala siebie..oddac na tacy swoje serce! niestety..nie znalazl sie jeszcze taki smialek! teraz juz wiem..ze nie mam prawdziwego przyjaciela! nie mam kogos..na dobre i na zle..z kim moglabym konie krasc..smiac sie..i plakac..bawic sie..i milczec! kogos komu moglabym sie zwierzyc..i przy kim czulabym sie w pelni wolna! boli w srodku...gdy dochodze do takich wlasnie wnioskow! ze nie ma..w moim kregu..istoty takiej jak ja..ktora czulaby..i myslala podobnie! sa tylko ludzie..bliscy mi bardzo..ale jednoczesnie tacy odlegli! spotykam sie z Nimi codziennie..a jednak mam wrazenie jakbym sie z Nimi w rzeczywistosci mijala! staram sie Ich zrozumiec..ale wydaje mi sie..ze nikt nie probuje mnie pojac! smutne to uczucie...byc samej posrod takie tlumu..wsrod oceanu ludzi! chcialabym miec przy sobie kogos..kto nie bylby tylko sezonowym przyjacielem..kto zaakceptowalby moje odchylenia..sarkastyczny humor..i zmienne nastroje! a tymczasem wokol tylko pustka..w ludziach pustka..i beznamietna powierzchownosc! Dziwne to uczucie..gdy zawodzi czlowiek...
Nie można komentować
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
basia basia...ty moj kochany głupku;) tu pisz edo ciebi drugi głupek...nei chodzilo mi o to ze problem tkwi w samej basi;d napisalam takogoelni ze czasem sami nei potrafimy pojac o co tak na prawde nam chodzi:p normalnei chyab sama era zneiwiem co pisz ebojestem tak masakrycznei zmasakrowana ze nie oge juz nawet wysiedziec ide spac kocham was ziomki i srki za wypisywanei glupot:P buzka dobrej nocki:P
to w takim razie nie na tych ludzi trafilas.......
Ania | 2004.05.09 22:51:45
podziwiam Was laski ;] trzymajcie sie razem bo chyba to w zyciu jest najwazniejsze..a w kupie zawsze razniej i latwiej przejsc przez zycie niz bedac samemu..po to sa przyjaciele aby kroczyc smialo przez zycie nawet gdy okolicznosci nie sa ze tak powiem sprzyjajace..i sie przede wszystkim kochajcie :******
baszija | 2004.05.09 21:55:56
Marti:* nie zawiodlam sie na Tobie dlatego..ze prosilas mnie o wytlumaczenie tamtego zachowania..bo to byloby absurdalne..ale fakt..ze troche mnie zdzwilas..nie wiem czemu tak bronisz Kamy? za kazdym razem gdy Ci o Niej pisze..to zbywasz temat..takimi smiesznymi argumentami! tak samo dzis! wczoraj zrobilo mi sie przykro..bo caly dzien sie z Nia nie widzialam..bylam u Niej dwa razy..a Jej nie bylo!! zadzwonila do mnie tylko i powiedziala cos takiego:"czesc..na 20min jestem w domu..jak chcesz to zejdz!"..rozumiesz?? tak mi powiedziala! i cholernie mnie to zabolalo! to..ze wolala byc caly dzien z Marcinem..i nawet nie chciala sie ze mna zobaczyc! a Ty mi mowisz..ze przeciez sie nie widzieli!!!!!! przeciez byl..tydzien temu! i w tym momencie..Ty tez sprawilas mi przyktrosc..ze nie znalazlam w Tobie akceptacji! mowie to z wielkim bolem..ale Kama juz nie jest moja przyjaciolka..zerwala sie wiez miedzy nami..ja i Ona..to juz dwa swiaty..ale nie wiem czy potrafisz to zrozumiec!!?? i ja tez nie bede sie odsuwala od bliskich mi osob..bo nie o to chodzi! ale dla mnie..nie mozna miec dziesieciu przyjaciol..tylko jednego! byc moze juz Go znalazlam..tylko nie umiem okreslic tego..co miedzy Nami jest!! i narazie w tym tkwi problem..musze sie nad tym zastanowic! widzisz Ziomek..jest coraz lepiej! klocimy sie..spieramy! to chyba dobrze! bo na tym polega....no wlasnie nie wiem co!! tez Cie Kocham:* i to..ze tak pisze..wcale nie znaczy..ze przestalam Cie Kochac! bo to sie nie zmieni! mua:*
baszija | 2004.05.09 21:43:20
Madzia..masz chyba duzo racji!! nie potrafie do konca siebie samej zrozumiec..i nie wiem dokladnie o co mi chodzi! a jednak..mimo wszystko czuje..ze cos jest nie tak..bo cos mi nie pasuje! nie chodzi chyba o otoczenie..o ludzi wokol mnie..bo Oni sa cudowni! moze problem tkwi we mnie samej..moze oczekuje czegos..czego nikt nie moze mi dac..moze pragne zbyt wiele?? juz nie wiem co myslec! moze i jestem idealistka..i marzycielka..ale wierze..ze taka osoba kiedys odnajde..a moze juz ja odnalazlam..tylko nie potrafie sobie uswiadomic..ze to jest wlasnie ten ktos..MOJ PRZYJACIEL!! buziaki:* ja tez Cie Kocham:* dziekuje:))))
hmm masz racje i rozumiem Ciebie!!!!!!Jesli zawiodlas sie na mnie, poniewaz prosilam Ciebie o wytlumaczenie tamtego zachowania,to nie chcialam zeby tak bylo, to niestety nie jest powiedziane ze musimy oddawac pelne zrozumienie, chociaz ja bym tak chciala zeby tak bylo. Tez czuje sie momentami tak, ze wiem ze robie dobrze ze nie moge pojac dlaczego Ktos inny nie potrafi tego zrozumiec...Wtedy ogarnia mnie smutek.Ja tez potrzebuje Kogos takiego o Kim Ty piszesz.Od piatku wieczorem duzo myslalam tak ogolnie, o luziach, o wspanialych osobach ktore mnie otaczaja. I przez to ze jak juz kiedys tez o tym mowilam, ze tez bym chciala taka osobe miec, nie bede sie na pewno odsuwac o Tych Osob!!Bo Te Osoby sa dla mnie tak Wazna Wartoscia w zyciu!!Tyle wnosza we mnie!!Czasami smutek tez, ale zycie bylo by nudne bez Niego. Kocham Z Nimi przebywac.I nie chce sie na pewno od tego odsuwac. Skoro nie moge miec narazie jednej osoby, takiej jaka bym chciala miec, to ja nsie ciesze ze Ktos zeslal mi naprawde cudownych ludzi!!Kocham Cie!!!I TY wiesz jak!!Zreszta ja juz Ci podczas tamtej Naszej rozmowy napisalam to wszystko co chcialam napisac!!!!i Kocham Cie
..::MAGDUCHA::.. | 2004.05.09 14:14:58
COS MI WCIELO TEKSTU POLOWE>>>>i nei mysl sobie...ze ehhehe NEI WIEM JAK O SIE STALO AL EWCIELO KAWALEK KOMENTZRA:p EHEHEH ;*
..::MAGDUCHA::.. | 2004.05.09 14:09:31
hmmm...bardzo dziwne uczucie gdy zawodzi czlowiek...bardzo bolesne i nie dajace energii do zycia...ale Basia tak chyab sei dzieje (jesli oczekujesz od kogos z kim na codzien przebywasz)poniewaz sami ni ewiemy co nam dolega sami czasm siebie nie mozemy zrozumeic a wymagamy od innych ...ciepla...dobroci...tego czegos czego sami nie mozemy sobie dac tak czasem kazdy ma i kazdy moze powiedziec w tym stanie ze sam jest filozofem ktorego nikt nie pojmuje ktorego nei moze pojac nikt NIKT NIKT NIKT....tak mi sie wydaje KOCHAM CIE ZIOMUS i nie mysl sobei ze pisze to zeby cie pocieszyc PISZE BO TAKA JEST PRAWDA :*