Wpis który komentujesz: | Niezły przypał miałem dzis w pracy jechałem z kumplem obwodnicą oczywiscie naszym zajebistym samochodem marki Lublin (w deche samochód,0)i patrzymy staraszny korek nie czekając długo kumpel skreca na chodnik i jedzie sobie na luzaka i tak ze 400 metrów ludzie z boku patrzyli sie jak na jakiegos zjeba ,a ja w szoku w szoku :,0) fajnie było:,0) elo gaz! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
skwarek | 2004.05.12 19:45:05 hardkor a nie przezycie:) a na jazde taką gablota to trzeba zasłuzyć ziom:) Gizmolio | 2004.05.12 01:32:31 rura Leszek rura nie zwalniaj w mieście,chodnikami wież mnie, elo wariat ;) magdalenka_remix | 2004.05.11 18:37:12 no nie, taka limuzyna to przeciez przezycie :D magdalenka_remix | 2004.05.11 18:36:37 taka jazda to normalka ;) |