Wpis który komentujesz: | Jakoś ostatnio nie miałem czasu nic pisać... Wiecie, maturka. Chcąc, nie chcąc, trzeba było poświęcić czas nie tyle nawet na uczenie (moja oświecona polonistka stwierdziła, że teraz to i tak człowiek niczego się nie nauczy, może tylko powtarzać,0), co na powtarzanie. No i, oczywiście, robienie ściąg :D Ja miałem przy sobie na polskim w sumie 12 stron A4, tyle że pociętych i pochowanych po całym garniturze. Nie narzekam, mimo że dostałem 1 ławkę przed komisją :/ Marian (wychowawca,0) usiadł szybiutko na wprost mnie w komisji. Chyba widział moje zażenowanie z wylosowanego miejsca, więc powiedział: "A co Ty się tak denerwujesz... Ja nic nie widzę" - po czym postawił sobie wazon z kwiatami przed oczami i zaczął czytać gazetę. Warunki do samopomocy były naprawdę bardzo dobre. Przed wejściem na aule królowała niewiedza sokratejska, ale napięcie szybko się rozładowało. Topic -> "Mądrzeję razem z moimi bohaterami" - uczę się życia, czytając. Bardzo wolny temat... w sumie to nie lubię takich, bo nauczyciel zawsze (jak będzie chciał,0) to udowodni ci, że pisałeś nie na temat. A zresztą - pies to drapał... Mi wyszło 12 stron, pisałem (a raczej siedziałem, bo przez 1 godzinę niewiele zrobiłem,0) przez 5 godzin. Alea iacta est - teraz (jak zwykle, zresztą,0) wszystko w rękach Boga. Świat jest dziwny. Ludzie się zakochują, zauraczają, ganiają za sobą... Dziwne, ale piękne. Miłość dosłownie wisi w powietrzu - nie tylko dzięki mojemu kochanemu Słoneczku :*:*:*:*:* No to 3mamy kciuki za maturzystów i idziemy siem uczyć, hej :D * * * samotność to droga do Boga najkrócej prosta i szczęśliwa nareszcie nikt nie przeszkadza sobą nie zakrywa [ x Jan Twardowski ] |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
sister | 2004.05.12 11:16:37 nie wszyscy nie wszyscy:> a to ladne na koncu to tak sobie napisales:> |