Wpis który komentujesz: | Oto jestem, po dwóch pisemnych maturach. Polski pisało mi się lekko, płynnie i bez większych przerw, aż sam się zdziwiłem, że słowa tak szybko lądują na kartce, teraz chyba jednak nie powinienem przesadzać z optymizmem, bo z reguły bywało tak, że im bardziej się męczyłem i im bardziej miałem ochotę podrzeć kartkę i wyrzucić, tym lepszy był efekt. Wczoraj nie męczyłem się ani trochę, wręcz wychodziłem zadowolony, a to może być zły znak. Dzisiaj przed historią dostałem przeciek od wychowawczyni a propos mojej oceny, ale licze, że źle usłyszała. Jest o ocenę za nisko. Historia też jakoś poszła. Nie mam żadnych oczekiwań co do stopnia, jeśli zdam, będzie dobrze. Dzieciak. A o tym wszystkim będę mógł Was poinformować, drodzy czytelnicy, już w najbliższy poniedziałek. Najgorsze jest czekanie. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
CeSs | 2004.05.12 21:52:54 Keb, jaki Ty jestes meski ;) A poszlo Ci tak dobrze, poniewaz.... trzymalam za Ciebie kciuki :-) maja | 2004.05.12 18:27:43 z polskiego u nas byly, moim zdaniem najtrudniejsze tematy. gdybym miala pisac wtym roku, to chcialabym pisac w Łodzi. trzymam kciuki za dobre wyniki. pozdrawiam :o) [ciastko.tk] ManJak | 2004.05.12 18:13:32 jakie byly tematy na polskim i historii do wyboru? effes | 2004.05.12 16:10:35 trzeba je jakoś skrócić... no ja wierze w nas. w końcu jesteśmy najlepsi.. |