Wpis który komentujesz: | Niedziela!!... kurwa nudny ten dzień zajebiście,pusta chata,nikogo nie ma,cicho,muza leci ale co z tego...za oknem ponuro...nawet nie chce mi sie wychodzić nidzie ani nic robić chociaż mam dużo do roboty,szczególnie do szkoły... Ziomy na kosza poszli,ja nie gram niestety,to jestem tam zbędny,dupa już od siedzenia przed kompem mnie boli,nic nie ma do roboty,mógłby ktoś zadzwonić i coś zaproponować szalonego,coś bym zrobił tylko nie mam pomysłu na nic ani hajsu żeby skimś przynajmniej na bronka sie wybrać :(:(:(:(... Kurwa zrzęda ze mnie,ale co zrobić?? Wczoraj do kanciapy przynieśliśmy sprzęt grający,taki że jakby były wszystki głośniki jakie tam podchodzą to pół Rzeszowa nas słyszy...jest jeden głośnik wsumie słaby a daje,ze na dole pod klatką słychać(nawet jak jest do połowy volume,0)...Ja sie boję tam imprez robić z tym sprzętem,bo wiem jaka reakcja sąsiadów później będzie... Dzisiaj sam zrobiłem obiad,nawet to trudne nie jest...theheheh,ale dobre,udko,ziemniaczki,mizeria hmmmmhmhmhm... W nocy śniła mi się pewna osoba,której długo nie widziałem,wiadomo napewno o kogo chodzi,nawet dołka rano nie miałem,juz złośc i wszystko minęło u mnie,przynajmniej tak mi sie wydaje,nie wiem jak u niej... Najgorsze jest to że poszedłem sam do niej,nawet nie wiem po co,i całkiem spokojnie sen się zakończył...myślę że mi nie odpierdoli i tak w rzeczywistości ni zrobię,bo wiem jak to ię skończy.... dobra kończę yoyo |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |