Wpis który komentujesz: | To było tak: W piątek rano w samochód. 1012 km do Tallinna w Estonii w 10,5 godziny. Potem bańka na Starym tallinnskim Miescie. Pobudka, szykowanie performance. I sam performance. Po spektaklu w samochod i 1012 km do domu w 10 h, równo w 10 h. No i 2l2d jest juz we wlasnym łóżeczku. Hawk! . |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
lil_m | 2004.05.30 12:16:14 :) mona | 2004.05.30 05:53:16 w takim razie za malo sie wczules... |