Wpis który komentujesz: | olewania i lez ciąg daalszy... nnerwy w rozsypce. czas na kolejne odcinki avanii. nie ma jak pelna świadomosc ze kogoś się zlewa... kurde.. zreszta... co moge na ro zrobic? tylko jedno ;przyzwyczaic sie... usunac zle mysli.... dam rade...troche cierpliwosci, i napawrde dam rade... jestem duza dziewczynka... ps: nie ma jak uslyszec od chlopka ze on mnie kocha, powiedziec mu 'ja ciebie tez" a on na to 'nie wierze ci" ziwiazek obecny juz bez slowa kocham... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |