Wpis który komentujesz: | nie chciaklam jechac z matka. dla mnie idea dnia dziecka umarla. stala się dniem pogrzebu. zmusila mnie. wsiafdłam do samochodu, właczyłam radio by nie musiec z nia rozmawiac. polecialo the cramberries...przypadek? pojechalismy. kolo intermarche zobaczyłam go, szedl z mamą. minęłam go, oberzalam się, nie widxial mnie. zaczęłłam płakac. matka kazala mi sie wiecej ie odrwacac. wszyscy mi mówią, ze jak kocha to wróci. a ja czekam... bylam dzisiaj zdziwiona. chcial ze mna porozmawiac, chociaz zaraz sobie psozedl. spytalam sie tylko 'czy moge zagadac".. odpowiedział "czemu nie..' to brzmi jak nadzieja, jak blogoslawieństwo... chociaz ciągłe jego slowa do mnie-szmatto- neguja narodzajaca sie nadzieje. nie moge jesc. dzisiaj bym sie zżygala w pizzeri. ledwoco picie mipzrechodiz pzrez gardlo. kupiłam ksiazke w realu, ta ktra chialam "ono' doroty terakowskiej. jest na moim poziomie. nie ma jak swiat mlodej dziewczyny pełnej schiz. jutro mm ostatni dzien probnych matur. zostala m tylko biologia. moj żoladek jest jakis dziwnny.. kurwa, czuje jakbym miala go zaarz caly zwrócic, lacznie z płócami i sercem. mama chciala poprawic mi humor i kupic mi spodnice. taka biała lub kremową, marszczonna i z falbanka, w stylu romantyczki. podbalo mi sie jak w niej wygladalam. zastannawialam sie, czy jemu by sie spodobalo. opzreciez on lubi dziewczyny wspodicy. odlozylam sukienke. nic nie chcialam. nie moge znalesc sobie miejsca. nie mam nikogo, kto by mogl przyjsc do mnie, i postarac się mnie rozweselic. jestem sama. bez ukochanej osoby, kttora stala sie calym moim swiatem, bez przyjaciół. żaluje swojej głupoty. załuje ze jestem i bylam szmatą. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
tralalala | 2004.06.02 10:16:40 Sorki że to powiem, ale głupia jesteś i najwyraźniej bardzo młoda.Po co się karzesz? Przecież dobrze wiedziałaś co robisz i jakie mogą być tego konsekwencje!! Teraz musisz z tym żyć , ale nie jest powiedziane ze z tym facetem!! Wiesz nie musisz zapominac o tym co bylo piekne. Myslisz ze ja nie wiem co to znaczy kochac? Kochac to nie znaczy wyzywac kogos od szmat i ponizac. Nie widzisz ze on to robi specjalnie zeby cie zniszczyc? Urazilas jego dume!! On cie nie kocha juz!! BA, on cie nienawidzi!! Muszisz zapomniec o tej "milosci". Glupia jestes jesli uwazasz ze to jedeyny facete. O zgrozo, a jak jeszcze cie bic zacznie to co bedziesz go moze jeszcze prosila zeby mocniej ci dowalil bo taka jstes beznadziejna? A zle ci bylo w ciagu tych trzech miesiecy? Czulas sie okropnie? Sama zdecydowalas i teraz nie odwrocisz sytuacji!! Musisz sie odciac i od jednego i od drugiego faceta. Zostan na chwile chociaz sama i przemysl czy warto marnowac zycie na wieczne ponizenia i chamstwo!! Bo to nie jest normalny facet. Gdyby cie kochal to wybaczylby ci wszystko i przyjal z otwartymi ramionami. A przeczuwam ze on sie znudzi ta cala swoja gierka i cie rzuci. Faceci nie lubia uleglych slabych kobiet. Sa po prostu nudne ..daja soba manipulowac. Nawet nie chcesz mu pokazac ze chcesz walczyc o milosc a nie nienawisc. Nie umiesz kochac wiec nikt cie nie bedzie kochal. Nie szanujesz siebie wiec nikt cie nie bedzie szaanowac. Ot co!!! deathqueen | 2004.06.01 21:09:21 łatwo powiedziec. bylismy razem rok iponnad trzy miesiace, prawie cztery. myslisz ze to tak latwo wyrzucic kogos z serca? to przezemnie mnie nie szanuje... bo to prawda, okazalam sie szmata tralalala | 2004.06.01 18:35:49 KOBIETO O CZYM TY MOWISZ?? A MYSLALAS ZANIM COS ZROBILAS? PODOBALO CI SIE?A poza tym nie pozwol facetowi sie ponizac!! Jak mozesz kochac kogos kto cie nienawidzi!! Daj sobie troche czasu!! Zobaczysz na pewno wszystko sie ułoży, natomiast nie wydaje mi sie że ułoży ci sie z facetem ktory cie nie szanuje!! Z takim sie nie zadawaj!! Zapomin o tym co złe pamietaj o tym co prze 3 miesiace bylo piekne i co było piekne zanim nastapily 3 miesiac e i zyj dalej. !!1 Nie zyj wspomnieniami nie bedzie juz tak jak kiedys!! Musisz isc do przodu, musisz kochac zycie a zobaczysz ze znajdziesz kogos kto ciebie bedzie uwielbial i calowal ziemie pod twoimi stopami i wtedy bedziesz wiedziala co to znaczy milosc i coe to znaczy ta jedna jedyna osoba i niestety ale jesli cos zaczynasz to musisz ponosic tego konsekwencje ...z reszta ciekawa jestem jak chlopak ktory z toba byl przez 3 miesiacxe czul sie gdy go opuscilas dla kogos kto i tak jest beznadziejny...nie pomyslalas ze ktos mogl sie zakochac? Kobieto!!! ZYJ I NIE DAJ SIE TŁAMSIC KRETYNOWI KTORY CIE NIE KOCHA!!!!! |