Wpis który komentujesz:
Powinni pocieszać nas bliscy ludzie. Często jednak nie potrafi±. Uciekaj± przed nami. Zamykaj± siebie i nas wraz ze sob± w swym milczeniu, które potrafi wzmagać cierpienie. Jakiekolwiek. Natomiast obcy nam ludzie często potrafi± nas pocieszyć. Takie zwykłe, nieznajome "trzymaj się" potrafi zdziałać naprawdę wiele. Bliscy mówi± często: weĽ się w gar¶ć, uspokój się... lub nie mówi± nic. Kiedy tylko będę mogła, będę pocieszała.
Inni co¶ od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni s± użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni s± użytkownicy nlog.org)
marzyciel | 2004.06.24 02:01:35
to nie do konca tak... po prostu od obcych oczekujesz mniej i dlatego jestes tym usatysfakcjonowany, te same slowa z ust bliskiej osoby moga brzmiec banalnie, zdawkowo... dlatego, ze przypisujesz im inny kontekst w zwiazku z wiezia jaka cie z dana osoba laczy
wyplutaa | 2004.06.23 21:57:57
w sumie masz racje, dopiero teraz zaczelam sie zastanawiac z czego to wynika........