Wpis który komentujesz: | Czy to wolność opuszcza dłoń mordercy Na niewinnego, bezbronnego człowieka? Czy to wolność pozwala szalbiercy Nie zwrócić własności, na którą ktoś czeka? Czy to wolność każe stać z boku, Gdy ktoś potrzebuje pomocy? Czy to wolność pozwala złodziejowi po zmroku Okraść kogoś, chroniąc się osłoną nocy? Czy to wolność stoi pod latarnią? Czy to wolność bije i rzuca mięsem? Czy to ona pozwala poddawać ludzi męczarniom? I nie podzieli się z biedakiem, choćby chleba kęsem? Czy to wolność nie ceni życia? Nie kocha ani mnie ani ciebie? Czy to wolność skłania do palenia i picia? Czy to ona widzi tylko siebie? (Teoretycznie: wolność Praktycznie: niewola grzechu) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
liroyka | 2004.06.26 19:43:57 filozof to akurat chyba ze mnie marny:P ShEiLa | 2004.06.26 19:11:22 nie filozofuj tak :P |