Wpis który komentujesz: | dzis jest pelnia..kazde zyczenie sie spelnia.. moje juz sie nie spelni...nie ma juz nadziei ze cos sie zmieni...iskierka ktora plonela - wygasla..nie ma tego swiatelka w tunelu..to wszystko napedzalo do zycia...dawalo jakas motywacje i wiare w lepsze jutro...w to ze moze jeszcze kiedys wszystko sie ulozy...polepszy...teraz nie ma juz nic...zupelna pustka..zero... i niech nikt nie mowi ze bedzie dobrze..bo ja juz w to po prostu nie uwierze..moze i rozczulam sie nad soba ale nie moja wina ze mi sie zycie rozjebalo na tysiace malych kawaleczqw..i wiecie co..? teraz juz tylko chce stad odejsc...zasnac snem wiecznym... i nawet ten piekny ksiezyc w pelni nie dodaje otuchy...nie ma sensu wypowiadac w myslach zyczenia...bo wiem ze i tak juz sie nie spelni... ..nic wiecej. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
pati | 2004.07.01 13:23:56 ano byla pelnia.... kis | 2004.07.01 13:20:28 Ee tam.Zawsze po jakies rozjebce nadchodzi coś nowego,dobrego, cos na otarcie łez, a w marzenia trzeba wierzyć.Im bardziej wierzysz tym wiekszy %realizacji. nadzieja zawsze jest.mały plomień, którego prawie nie widać, ale się tli i wierze w to , że u Ciebie zapłonie goracym płomieniem. Znasz takie coś 'Łzy, często są początkiem wstępu do radości' czasami potrzeba wiecej czasu, czasami mniej, ale zawsze coś się spełni!:-) strumyczek | 2004.07.01 12:17:31 "nawet jeśli niebo zmeczyło się błekitem, nie gaś nigdy światełka nadziei" Bob Dylan selenka | 2004.07.01 11:24:49 czas pomoze...zobaczysz,ze bedzie lepiej. po_prostu_ja | 2004.06.30 21:45:54 Zycie jest jak sinusoida...i wierze, ze jesli jest zle, musi byc i dobrze...Nie pocieszam...ale wiem, ze inaczej nie moze byc...jeszcze powiesz, ze jestes szczesliwa :* |