Wpis który komentujesz: | Wciaż odkrywam coś nowego.. "Rozprzestrzeniające sie powoli, od środka, spoza lub z samego serca ciepło. Potem troche smutku ściskającego za gardło. Potem zaraz radość. Taka dzika, że aż się chce płakać. Następnie rodzaj nienaturalnego natchnienia. Potem delikatne, trwające wzruszenie. A nad wszystkim dominuje pragnienie dotknięcia... Tylko na chwilę i najlepiej ustami. Tak.. To na pewno to. To czułość." |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |