Wpis który komentujesz: | Diablica2: ^____^ ... i właściwie na tym bym mogła skończyć notkę ^^ Nie no, nie będę dla was taka okrutna, uchylę rąbka tajemnicy, abyście nie umierali z ciekawości ;) Zdałam poniedziałkowy egzamin. Mam już wszystko zaliczone. Nareszcie wymarzone wakacje ^^ Wizja wrześniowych zaliczeń nie sprawdziła się, prof. J. okazał się litościwy ^^ ... i to bardzo :P ... bo dostałam 5 ^^ ... Nie wiem za co bo na pewno nie za wiedzę :P Facet jest boski na końcu jeszcze stwierdził „Wy sobie nie myślcie, że ja tak łatwo 5 wstawiam. Ja już kilka osób odesłałem. Ja po prostu widzę, że wy macie wiedzę ... tylko jeszcze nie ugruntowaną ... ale to się ugruntuje z czasem” Muahahaha ja chcę więcej takich profesorów :P Ale naczekałam się na niego strasznie :/ Miał być o 11 więc przyjechałam na uczelnię godzinę wcześniej ... mówił co prawda, że się może trochę spóźnić ale ... ja czekałam na niego 4 godziny bo o 2 dopiero przyszedł -_-" Do tego czasu zdążyłam już kilka razy umrzeć z nerwów -_-... Na szczęście Tomek też to zaliczał więc umilał mi czas śpiewając jakaś piosenkę z „Domowego Przedszkola” XD Coś o jakichś „kwiatkach bratkach i stokrotkach” XD ... W ogóle miałam szczęście, że na niego trafiłam, a nie na którąś z koleżanek „panikarek” - ja siebie sama już wystarczająco stresuję - a tak to jakoś to przeżyłam ^^ Jak cudowny prof. J. dotarł już na miejsce to zanim zaczął nas pytać , pytał jeszcze jakaś laskę co magisterkę robiła. W tym czasie przyszedł nam potowarzyszyć P. ... z jakimś kebabem przyszedł -_- ... a ja od rana nic nie jadłam -_- wiec miałam ochotę wyrwać mu tego kebaba -_- . Na egzamin dotarłam w stanie skrajnego załamania nerwowego wiec było mi już wszystko jedno, paradoksalnie potraktowałam egzamin bardzo swobodnie, nom i udało mi się jakimś cudem :] A tak poza tym to byłam u fryzjera i mam włoski ścięte na krótko ^^ Miałam iść do Magdy ale w ostatniej chwili zadzwoniła, że jest chora i nie ma jej w salonie. A ja potrzebowałam fryzurę na 2-giego (zaraz napisze dlaczego :P) więc zadzwoniłam do Łukasza ... Znowu marudził, że mu szkoda moich włosów ciąć i oczywiście nie ściął tyle ile chciałam ale nie będę marudzić w końcu to on jest fryzjer muahahah stylista więc chyba się zna na tym :P Nie miałam jeszcze tak krótkich włosków ^_^ no chyba, że po urodzeniu ... Dzisiaj ... yyy wczoraj ... znaczy się 2-giego świętowałam z Lizą jej licencjat ^^ Byłam na tej całej imprezie z tymi „gaudeamus” , togami , śmiesznymi czapeczkami z frędzelkiem itp. (ja też tak chcę :P... ale mnie to czeka dopiero po magisterce ;( jeśli w ogóle wcześniej mnie nie wyrzucą :P) Pani licencjatka nie poznała mnie w nowej fryzurze :D Po oficjalnej części imprezy poszliśmy sobie do „Pod Pretekstem”. Żeby nie wdychać dymu za dużo :P rozmieściliśmy się w ogródku , słoneczko delikatny wietrzyk ... nom ale po godzinie musiało oczywiście zacząć na nas padać ... bo za dobrze było :P Ogólnie udany dzień, ... tydzień ... życie :D :P Kończę już bo coś chyba źle z moją psychiką ... wakacyjna wolność źle na mnie wpływa ^^" |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Zeddi | 2004.07.20 22:50:21 hahaha byłem tu ja tu byłem mimo iż nikt ze znajomych nie ma tego linka hahaha A poważniej to wystruj troche kwadratowy ale ujdzie No to traktuje to jak księge Byłem zobaczyłem nic nie przeczytałem poszłem Pozdrawiam zwyczajny | 2004.07.16 09:05:17 fajnie mieć wakacje. :-/ zimno | 2004.07.05 16:37:42 gratuluje 3 miesiecznych wakacji. to jest dopiero cos.:) wyplutaa | 2004.07.03 22:17:34 tez bym chciala w sumie zmienic fryzurke, tyleze nie wiem jeszce na jaka:) Paraestra Matsuto Zappatisstas San | 2004.07.03 09:48:51 gratulacje diabełku ty kujonie :P,życze miłych wakacji przynajmniej tobie,bo ja ich nie miałem od kilku lat. no_ja | 2004.07.03 09:27:36 gratuluje ;) i niech żyją 3 miesięczne wakacje :] underworld | 2004.07.03 01:55:54 oh dzięki Ci litościwa Diablico za uchylenie rąbka tajemnicy =] p.s moje gratulacje |