Wpis który komentujesz: | czasami naprawde sama siebie nie rozumiem...... jednego dnia cos mi sprawia przyjemnosc tylko po to bym nastepnego nie mogla na to patrzec......... jednego dnia wszystko jest ok a juz drugiego pojawiaja sie watpliwosci....... i te pieprzone wyrzuty sumienia.... dlaczego?? dlatego ze qrde nie potrafie niektorym osobom powiedziec "NIE!"...... sama sobie jestem winna.... a poza tym?? a poza tym niewiele..... ostatnio sporo czasu spedzam na rozmowach z pewna osoba i tej osobie bardzoooooo chce podziekowac za wszystko za znoszenie moich humorow, wysluchiwanie glupiego gadania itp. ta osoba bedzie wiedziala ze to o nia chodzi a jesli ma watpliwosci to niech sie do mnie zglosi;] a teraz ide spac....... bo jestem zla....... bo tak wypada.......... bo juz pozno...... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Winko z Morbidem w pewnym miejscu u pewnej osoby | 2004.07.08 01:10:51 No, no, zapewne chodzi o pana J. lub pana Ł. ;) Nic a nic mnie to nie dziwi, też tak mam, że jak kogoś baaaaaaaaaaaaardzo długo znam, to baaaaaaaardzo się cieszę, że ta osoba jest w pobliży, i moge się jej "wyspowiadać" ;) To jest przyjaźń, prawda? Nie to, co sezonowe znajomości z osobami, których w życiu na oczy się nie widziało, co nie? >:7 "pewna osoba" :)) | 2004.07.07 00:48:19 :)))) Dziękuję, i oczywiście wzajemnie :))) :**** wkurzona | 2004.07.04 08:11:08 dobranoc.... kofeina | 2004.07.04 01:21:35 niczego w życiu nie można żałować:) |