Wpis który komentujesz: | Na wczorajszym meczu znalazłam się w klubie z całkiem innymi osobami niż myślałam, ale normalnie polewka była na maxa:-) Ja nie wiem skad mi takie głupoty przychodziły do głowy:D Pogadałam sobie troszkę z Ż. ale kurde no kumpela zjebała sprawe, bo chciała wracać na chate, kiedy u mnie i u brata zaczeło coś się dziać, a że ona kierowała naszym autem..no cóż:/ No to z bratem skonczyliśmy impreze pijąc piwka w parku, w sumie to w jakimś domku dla małych dzieci, bo padało:P A nad ranem miałam strasznie zaskakujący sen. Aż byłam rozczarowana, kiedy obudziłam się i zobaczyłam całkiem coś innego.A najlepsze kiedy mój pies zaczol szczekać, i zeby go uciszyć, bo chciałam wrocić do snu, krzyknełam Jego imie zamiast imie psa. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |