Wpis który komentujesz: | na początku było nieśmiałe pytanie, potem cisza, następnie niepewność, a kolejnym krokiem były godziny nieprzebranych tematów, aż wreszcie dotarło do mnie to, co było oczywiste od pierwszego wejrzenia w duszę, przedzierając się przez zasłonę rzęs. rzęs któe tak kocham... podziwiam Cię, Kocie. Ty wiesz za co. dla mnie życie zamyka się w Twoich dłoniach, a jednocześnie czuję się wolna jak ptak. moją klatką jest Miłość, ona jest moją przestrzenią, nieskończonością, mostem Einstaina-Rhosena. Dziękuję Ci za to, że mogę odkrywać świat. to Ty mi go pokazujesz, uświadamiasz jaki jest piękny i niesamowiarygodny. z Tobą dotykam nieba. ...jestem. spalona słońcem i miłością. marzę o kojącym balsamie Twoich ust. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |