Wpis który komentujesz: | W piatek najpierw zostalam porwana na cappuccino, potem na zakupy, koncert i impreze. Dobry dzien. Ostatnio duzo zapierdalania. Ciagle zmeczona. Malo snu. Bol brzucha,stres... Moj perwersyjny szef zaprosil mnie na basen i na plaze, ale nie wiadomo czemu odrzucilam jego zaproszenie.Czy dlatego sie teraz na mnie wyzywa? Oto jest pytanie. Jeden romans mu chyba nie wystarcza. Dzisiaj rozmawialam po japonsku. Nic juz prawie nie pamietam z moich cotygodniowych lekcji w Warszawie... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |