ainyvetigre
komentarze
Wpis który komentujesz:

* * *

I zniknęłaś, w dawno zapomnianym słowie...
W dźwięki słów Twych serce nie może już wierzyć
I znów przyszło miarą prostych dni i nocy
Tęsknić... i tęsknienie w pustych myślach mierzyć.

Znowu w przebudzeniu pustych oczu widmo
Znowu szarość w lustrze, jak film czarno-biały
Ubarwiłaś mnie magnolią, bzem i słońcem,
A potem zabrałaś kwiatom kolor cały...

Próżno w niebo z cichym westchnieniem spoglądam
Mgła przysłania barwy, chmury błękit chłoną
Nawet wiersz już nie jest łagodnym i cichym
W lustrze oczy moje szarym ogniem płoną...

Jak mam widzieć jutrznię, gdy jeszcze nie wzeszła...
Jak utkać poezję, gdy Ona odeszła...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)